Długi staż pracy. Za i przeciw. - NAJINTERNATIONAL Executive Search | Recruitments | HR Advisory

Długi staż pracy. Za i przeciw.

Długi staż pracy. Za i przeciw.

Jak reagujemy na długi i bardzo długi staż pracy w jednej firmie?

Jednym z najważniejszych aspektów, który przykuwa uwagę rekruterów, jest długość stażu pracy w jednej firmie. Czy długa praca w jednym miejscu to atut, czy może powód do zmartwień? Pisząc długa, mam na myśli kilkanaście lat, a nawet 20 i więcej. Zastanówmy się.

Należy od razu podkreślić, że długi staż w jednej firmie w jednej roli, to coś innego niż zmiany stanowisk, awans i powiększanie zakresu umiejętności i odpowiedzialności. To już nasza rola jako rekruterów, aby rozmawiając z takim Kandydatem umieć to odróżnić i pokazać Klientowi.

Długie staże to bardziej domena poprzednich lat, uczono nas, że ciągłe zmiany pracy źle wyglądają w CV i odbierają nam szansę na dobrą, nową pracę, więc często tak budowaliśmy te staże, żeby były naszym atutem.  Wydaje się, że Ci, którzy wchodzą teraz na rynek pracy, inaczej na to patrzą.

Dlaczego długi staż może być korzystny?

  • Dobra znajomość firmy, branży, produktów, usług, klientów, konkurencji
  • Kontakty na rynku i w branży
  • Możliwość pełnienia roli eksperta
  • Umiejętność dostosowywania się do zmian w firmie, kolejnych restrukturyzacji i optymalizacji
  • Lojalność i stabilność
  • Samo motywacja

Dlaczego długi staż może ograniczać?

  • Chodzenie utartymi ścieżkami
  • Odcinanie kuponów – czyli raz trzeba zapracować na swoją opinię, a potem jak w szkole, kolejni nauczyciele widzą twoje dobre oceny w dzienniku
  • Brak znajomości różnorodnych środowisk zawodowych i kultur pracy, szczególnie dotkliwe, jeśli zasiedzimy się od razu w pierwszej pracy
  • Niechęć do zmiany
  • Wypalenie
  • Strach przed ryzykiem pójścia do nowej pracy, np. utkniecie w złotej klatce
  • Obawy head huntera i potencjalnego pracodawcy, że osoba z długim stażem wycofa się w ostatniej chwili z procesu
  • Obawy pracodawcy, czy długoletni pracownik innej firmy będzie potrafił „przestawić się” na nowe tory
  • Często kolejny staż po długim zatrudnieniu jest krótki, kilka miesięcy, rok. Tak wynika z moich obserwacji w praktyce.

Na bazie rekrutacji przeprowadzonych w ciągu ostatniego roku, mogę zbudować wniosek, że na stanowiskach handlowych dłuższy staż nie jest najlepiej widziany, Klienci obawiają się syndromu „tłustych kotów”. Taka osoba może jeździć tylko do zaprzyjaźnionych Klientów i nie chce wkładać wysiłku w zdobywanie nowych. Ale spotkałam się też z opinią Klienta, że ciągła konieczność zdobywania nowych odbiorców jest bardzo eksploatująca i warto dawać takiemu pracownikowi też inne zdania lub przenosić go na inne stanowiska.  Dłuższy staż bywa natomiast bardziej doceniany na stanowiskach finansowych, gdzie istotnym atutem jest lojalność i stabilność.

Jeśli chodzi o podejście kulturowe związane z tradycjami narodowymi, to długi, a nawet bardzo długi staż pracy jest atutem dla firm skandynawskich, i to dotyczy różnych stanowisk, w tym również handlowych.

Podsumowanie

Podsumowując, długi staż pracy w jednej firmie nie jest ani wyłącznie atutem, ani tylko ograniczeniem. Kluczem jest indywidualne podejście do oceny kandydata, które uwzględnia zarówno zdobyte umiejętności, jak i potencjał do rozwoju w nowym otoczeniu. Warto podchodzić do takich kandydatów z otwartością, doceniając wartość ich dotychczasowego doświadczenia, a jednocześnie oceniając ich elastyczność, podejście do nowych wyzwań oraz szanse adaptacji w nowym, często bardziej konkurencyjnym środowisku.  Warto pamiętać, że każdy przypadek jest unikalny, a długi i bardzo długi staż pracy, może być interpretowany różnie w zależności od kontekstu.

Zdarza się jednak, że słyszę od klienta: Aż 20 lat tam pracuje? Już jest dawno niereformowalna!

Albo od kandydata: Co to jest 5 lat stażu? Nawet jeszcze dobrze nie poznał organizacji!

Ciekawa jestem Waszej opinii…

Dorota Wróblewska, Senior Project Manager, d.wroblewska@naj.com.pl

 

To też może Ciebie zainteresować Droga do bycia Prezesem

Jak ubezpieczyć swoją karierę w tych niepewnych czasach? Cztery kroki